Image Alt

Jan Michał Sołłohub

Właściciele

Jan Michał Sołłohub

SOŁŁOHUB (Ursyn Dowoyna Sołłohub) Jan Michał, herbu Prawdzic (zm. 1748), cześnik żmudzki, podkomorzy gostyniński, starosta sannicki i łowmiański, łowczy i podskarbi wielki litewski, wojewoda brzeski litewski, obersztlejtnant, brygadier, pułkownik i dowódca chorągwii petyhorskiej w armii litewskiej. Właściciel dóbr oporowskich w latach 1725 -1740

Nieznana jest data urodzenia Jana Sołłohuba. Analizując jego biografię można przypuszczać, że urodził się w latach siedemdziesiątych XVII wieku. Wiadomo, że był młodszym synem Hieronima (zmarłego po 15 maja 1708 r.), cześnika kowieńskiego i Katarzyny Anny z Grothusów. Brat Adam Kazimierz był cześnikiem i pisarzem grodzkim żmudzkim. Siostra Zofia wyszła za Tomasza Krojera (Krogera). Według Przemysława Romaniuka Hieronim – pomimo twierdzenia Marcina Matuszewicza pamiętnikarza tamtej epoki, że Jan Sołłuhub „z ojca swego był małej substancji szlachcic żmujdzki” – posiadał majątek średniej wielkości. Miał na Żmudzi królewszczyzny Łowmiany i Dawidziany oraz zapewne starostwo kiwilskie. Ponadto z ramienia Radziwiłłów zarządzał starostwem gulbińskim (powiat upicki).

Wykształcenie Jana Sołłohuba było zapewne dość skromne skoro określany był jako „człek serca mężnego, w naukach niebiegły, a rozumu naturalnego czystego” (Matuszewicz). Początki kariery Jana Sołłohuba związane są z wojskiem. Przypuszcza się, że obranie takiej drogi awansu spowodowały niekorzystne dla niego działy po ojcu. Walczył w trzeciej wojnie północnej, podczas której większość działań wojennych rozgrywała się na terenie Rzeczpospolitej. Prawdopodobnie brał udział w bitwie pod Szawlami, gdzie w 1701 roku żmudzkie pospolite ruszenie pod komendą Grzegorza Ogińskiego usiłowało powstrzymać wkraczające na Litwę wojska szwedzkie. W dragonii litewskiej dosłużył się stopnia porucznika. Służąc pod komendą Karola Załuskiego stacjonował w Koronie między innymi w ziemi gostynińskiej, gdzie poznał swą przyszłą żonę Helenę z Szamowskich, córkę Jana i Anny ze Stamirowskich.  Barwne okoliczności jego ożenku, do którego doszło w 1706 r. opisał Matuszewicz. Sołłohub „był po prowiant komenderowany do Szamowskiego, (…) który miał kilka córek. Częstował go ów Szamowski, gdy odjeżdżał Sołłohub, jeszcze go na konia wsiadającego ochoczy poił gospodarz. Nie chciał pić Sołłohub, na resztę rzekł: jeżeli do niego która z córek gospodarskich wypije tedy pić będzie. Jedna z nich wzięła kielich i, według zwyczajnej damom modestii, trochę wypiwszy, oddała mu pełny kielich. Sołłohub z ochotą wypił, a potem postawiwszy kielich na głowie końskiej roztrzelił go z pistoletu, a potem z konia zsiadłszy, do nóg damie i ojcowi upadł, prosząc o deklaracyją. Ojciec napiły, rozumiejąc, że to żart, deklarował, a dama rzetelnie deklarowała. Ten ojcowski żart potem się w prawdę obrócił, gdyż go i prośbą, i groźbą wojenną przymusił prawie Sołłohub, że mu córkę oddał. Człek był bogaty, dał znaczny posag i dobra„. Miał to być początek kariery Jana Sołłohuba i całego rodu.

W 1708 roku stał po stronie Stanisława Leszczyńskiego. Brał udział w bitwie z wojskami rosyjskimi pod Nakwaszą w 1709 roku pod dowództwem Jana Kazimierza Sapiehy. W maju następnego roku występuje jako oberszlejtnant regimentu Załuskiego i prawdopodobnie wkrótce potem otrzymuje samodzielny oddział. Po awansie brata Adama Kazimierza na ciwuństwo szawdowskie otrzymał po nim w 1713 roku godność cześnika żmudzkiego. Jako brygadier dowodził regimentem dragonii hetmana wielkiego litewskiego Ludwika Pocieja.

Udzielał się na forum sejmików w Łęczycy. W okresie konfederacji tarnogrodzkiej 3 marca 1716 roku został wybrany na posła do króla Augusta II, a dnia 13 września 1717 roku pełnił funkcję marszałka sejmiku deputackiego i został wówczas obrany deputatem na Trybunał Koronny. Ponownie został deputatem w 1718 roku lecz sejmik oprotestowano. W 1721 roku został komisarzem ze Żmudzi do Trybunału Skarbowego w Grodnie.

Jan Sołłohub umiejętnie wykorzystywał związki z czołowymi rodami magnackimi dla celów budowania swojej fortuny i podnoszenia tym samym znaczenia swojego rodu. Dzięki poparciu Stanisława Poniatowskiego uzyskał we wrześniu 1722 roku podkomorostwo gostynińskie. Kiedy część miejscowej szlachty nie chciała dopuścić go do przysięgi na urząd, zastraszył ją swoim regimentem. Także niezwykle intratną dzierżawę ceł litewskich również zawdzięczał Poniatowskiemu. W 1724 i latach 1737-31 zawiadywał cłami portu królewieckiego. Z kolei Czartoryskim miał zawdzięczać tytuł łowczego wielkiego litewskiego. Prawdopodobnie z ziemi gostynińskiej zdobył mandat na sejm warszawski 1724 roku i został wyznaczony do boku królewskiego w okresie między sejmowym jako deputat prowincji wielkopolskiej.

Po śmierci pierwszej żony Heleny w 1727 roku ożenił się w roku następnym z Konstancją z Kryszpinów-Kirszensztain. Była ona przedstawicielką wpływowego na Żmudzi rodu, córką wojewody witebskiego Andrzeja Kazimierza, wdową po chorążym nadwornym litewskim Kazimierzu Pakoszu. Ożenek pozwolił mu umocnić pozycję na Żmudzi skąd posłował na nadzwyczajny sejm grodzieński w sierpniu 1729 roku, a w 1730 roku zdobył deputację na sejmiku brzeskim litewskim zdominowanym przez Pociejów, czemu sprzeciwiali się Radziwiłłowie. Oskarżany był o to, że został wybrany pod naciskiem swojego wojska stacjonującego w pobliskim starostwie kamienieckim i nie był nigdy tutejszym posesjonatem. Protest nie został uwzględniony, a Sołłohub został obrany marszałkiem Trybunału Litewskiego. Ówczesny „Kurier Polski” wspomina o licznym dworze i towarzyszącej mu rajtarii nadwornej, co świadczy o niemałym już wówczas znaczeniu Jana Sołłohuba. Znaczenie to wzrosło jeszcze kiedy w 1731 roku kupił od Stanisława Poniatowskiego podskarbiostwo wielkie litewskie za 400 000 złotych polskich. Oficjalną nominację na urząd otrzymał 16 grudnia i tegoż dnia złożył przysięgę przed Augustem II, a w marcu 1732 roku rozpoczął urzędowanie na Trybunale Skarbowym w Mińsku. W 1733 roku wydał drukiem „Instruktaż celny” dla Wielkiego Księstwa Litewskiego. Ponadto, starając się uzyskiwać jak największe dochody, zasypywał prośbami regimentarzy i hetmanów litewskich o wsparcie wojska w ochronie litewskich komór celnych i przejmowaniu wakujących królewszczyzn.

Po śmierci Augusta II Jan Sołłohub zdecydowanie opowiedział się za kandydaturą Stanisława Leszczyńskiego na króla, którego elekcję podpisał wraz ze Żmudzią we wrześniu 1733 roku. Wcześniej, w maju uczestniczył w sejmie konwokacyjnym i sygnował akt konfederacji generalnej. Po wkroczeniu wojsk rosyjskich działających przeciw Leszczyńskiemu udał się do Prus Książęcych. O niebagatelnym udziale Sołłohuba w tamtych wydarzeniach tak pisze autor jego biografii Przemysław Romaniuk: „Konfederaci litewscy, którzy zawiązali w Wilnie 4 IV 1734 związek generalny w obronie króla Stanisława, wezwali senatorów i ministrów litewskich, a imiennie jedynie Sołłohuba, do przysięgi na konfederację. Sołłohub utrzymywał kontakty z konfederatami, zawiadomił ich m.in. o zamiarze Leszczyńskiego przybycia do Rzeczpospolitej z Prus Książęcych, gdzie znalazł schronienie po upadku Gdańska. W sierpniu tego roku Stanisław Poniatowski, który po poddaniu się Gdańska woskom rosyjskim i saskim uznał Augusta III, w liście do Sołłohuba, szeroko rozpowszechnianym dla celów propagandowych stronnictwa saskiego, przekonywał podskarbiego o konieczności porzucenia przegranej sprawy i doprowadzenia do wewnętrznej pacyfikacji. W odpowiedzi Sołłohub powoływał się na wierność przysiędze konwokacyjnej, podkreślał przemoc strony saskiej. Stwierdził też, że przystąpienie do niej nie jest ratunkiem dla kraju, ponieważ walka toczy się nie o osobę króla Stanisława, lecz o suwerenność państwa […] przewidywał też, iż August będzie zmuszony opierać się na obcej pomocy i nigdy nie będzie pewny swego panowania, bo pamięć «tej krzywdy, która nam się dzieje i w wnukach naszych nie wygaśnie»”. I choć w opinii biografa  ten drukowany i szeroko kolportowany list Sołłohuba był nie tyle jego własną wypowiedzią, ile stanowił wyraz opinii całej emigracji skupionej wokół Leszczyńskiego w Królewcu, to jednak także świadczy o jego wpływach.

Skutkiem odmowy uznania przez Sołłohuba Augusta III było odebranie mu podskarbiostwa litewskiego i oddanie go Józefowi Ogińskiemu wojewodzie trockiemu. Odzyskał urząd po uznaniu Augusta III, co uczynił na prywatnej audiencji wraz z Janem Tarłą wojewodą lubelskim 8 lutego 1736 roku w Warszawie. Utracił jednakże dochody ze starego cła królewieckiego, które pozostały przy Ogińskim. Nie był chyba zbyt lojalnym poddanym tego króla. W latach 1737-38 litewscy stronnicy dworu zarzucali mu zaangażowanie w próby konfederackie podejmowane przez Sapiehów i wojewodę bełskiego Antoniego Potockiego. Ponadto miał zatargi z hetmanem Michałem Serwacym Wiśniowieckim, którego oskarżał o łamanie prerogatyw podskarbiostwa i sabotowanie przez wojsko pomocy skarbowi.

Zazwyczaj jawnie popierał Sapiehów i ich stronnictwo, jednakże nie chciał zrywać poprawnych stosunków z Radziwiłłami, z którymi łączyły go liczne sprawy majątkowe, i o protekcję których zabiegał w toczącej się w Rzymie sprawie rozwodowej z Konstancją z Kryszpinów. To drugie małżeństwo, zawarte w 1728 roku, było nieudane, a droga do jego rozwiązania niełatwa. Według Matuszewicza Konstancja była osobą „dziwnego humoru”. Prawdopodobnie w 1733 roku na wniosek Sołłohuba związek został unieważniony z powodu nieobecności przy ślubie właściwego proboszcza. W lipcu następnego roku małżonków pogodził biskup wileński Michał Zienkowicz, który doprowadził do ponownego ślubu udzielonego przez biskupa Aleksandra Mikołaja Horaina. Także w 1734 roku małżonkowie podpisali formalną ugodę, na mocy której nastąpił rozdział wspólnoty majątkowej. W 1737 roku Sołłohub ponownie wniósł o anulowanie małżeństwa, które przekupiony prawdopodobnie konsystorz wileński unieważnił. Potwierdzenie wyroku nastąpiło w Rzymie w grudniu 1738 roku. Mając nadzieję na szybkie rozwiązanie małżeństwa snuł nowe plany matrymonialno – majątkowe. Zamierzał poślubić Teodorę Sapieżynę wdowę po Jerzym wojewodzie mścisławskim, a jedną z jej córek wydać za swego młodszego syna Antoniego mając widoki na korzyści ze wzruszenia niedokończonych działów  majątkowych między Sapiehami. Teodora mu odmówiła, a on z kolei nie przyjął oferty innej Sapieżyny, Racheli, wdowy po kasztelanie trockim (teściowej jego syna Józefa), która mu ofiarowywała rękę i roszczenia do Sapiehów. Nieważność małżeństwa z Konstancją zostało ogłoszone 13 czerwca 1739 roku i w dniu następnym otrzymała ona 100 000 złotych polskich zobowiązując się do nie wnoszenia apelacji. W lipcu tego roku Jan Sołłohub wziął cichy ślub ze znajdującą się od kilku miesięcy pod jego urzędową opieką, wojewodzianką wileńską Teresą z Ogińskich (zm. 1771), córką Kazimierza Dominika. Matuszewicz nazwał ją „damą niegdyś piękną, ale przez dziwactwa matki w lata zaszłą„. Po śmierci matki należne jej dobra zostały odebrane przez siostry i szwagrów przez co „pozostawała w opłakanym dość stanie, gdyż i dóbr nie miała, i ekstraordynaryjnie się roztyła, tak dalece, że nikogo zwabić do siebie nie mogła”. Tak więc związek z Sołłohubem, który rychło odzyskał jej schedę, wyzwolił ją z poważnych kłopotów. Tymczasem była żona Konstancja wbrew umowie, dzięki wsparciu królowej Marii Józefy, w sierpniu 1739 roku wniosła w Rzymie apelację od orzeczenia, rozpoczynając kosztowny i uciążliwy proces. Sołłohubowi zabroniono mieszkać z nową żoną, który to zakaz obowiązywał jeszcze w 1744 roku. Ostatecznie Sołłohub uzyskał anulowanie drugiego małżeństwa, a byłą żonę ekskomunikował za nieposłuszeństwo kościołowi biskup Józef Puzyna. Mimo tego Konstancja do śmierci, która nastąpiła w sierpniu 1751 roku w Mińsku, używała nazwiska i tytulatury byłego męża.

Jan Sołłohub usilnie pomagał synom w karierze. Przed sejmem 1738 roku postarał się dla obu o mandaty poselskie. W 1742 roku uzyskał kasztelanię żmudzką dla Józefa. W 1743 roku otrzymał długo wyczekiwaną chorągiew petyhorską w armii litewskiej. W marcu 1745 roku pod wpływem krytyki, ale i zapewne z inspiracji Czartoryskich, przekazał administrację skarbową w trzyletnią administrację Jerzemu Flemmingowi, torując mu w przyszłości drogę do urzędu podskarbiego. Podskarbiostwo przynosiło olbrzymie dochody. Szacuje się, że dochody z ceł litewskich przynosiły Sołłohubowi ponad milion złotych, z których jedynie dwieście tysięcy miał obowiązek wpłacać do skarbu. Tego intratnego urzędu zrzekł się w 1746 roku i sprzedał go Flemingowi. W zamian otrzymał województwo brzeskie litewskie. Uzyskał też dla syna Antoniego generalstwo artylerii litewskiej. Ponadto dostał obietnicę otrzymania laski trybunalskiej w 1747 roku mimo podeszłego wieku i słabego zdrowia. Obejmując ten urząd chciał pomóc synowi w karierze, któremu powierzył funkcję wicemarszałka i przekazał mu swoje obowiązki.

Jan Sołłohub posiadał majętności na Litwie i w Koronie. Na Litwie były to dobra turowskie w powiecie pińskim, iwienieckie, ilskie i Starzynki w województwie mińskim, hory-howeckie w powiecie orszańskim, Waszkiewicze w  powiecie lidzkim, Bejsagoła na Żmudzi i Siderka w powiecie grodzieńskim. Jego  dobra w Koronie znajdowały się w ziemi łęczyckiej i gostynińskiej. Pierwsze z nich –  Ktery, Zieleniewo i Osędowice – zostały przypuszczalnie wniesione przez pierwszą żonę Helenę z Szamowskich w posagu. Dobrzyków i Wolę Paczyńską kupił w 1721 roku, a w 7 grudnia 1725 roku Oporów (oppidum – miasto), Wieś Oporowską, Oporówek i Jastrzębię od kasztelana sieradzkiego Michała Stanisława Tarnowskiego. Akt sprzedaży opiewał na 41 550 złotych polskich, ale ponieważ Tarnowski winien był Sołłohubowi ponad 27 000 złotych, faktycznie zapłacił on niespełna 15 000 zł. Tak niska cena za te dobra, według Hanki Żerek – Kleszcz, wynikać musiała ze znacznego ich zniszczenia i wyludnienia, być może w czasie wojny północnej.

W marcu 1740 roku podskarbi, aktem wniesionym do ksiąg miejskich w Grodnie, przekazał część dóbr synom. Przedmiotem zapisu były majętności określone w zapisie jako ojczyste, macierzyste, zastawne i przykupne. Akt nie dotyczył córek, które zostały wyposażone sumami w gotowiźnie oraz wyprawą i dokonały generalnego skwitowana z pretensji do dóbr. Starszy z synów Józef otrzymał dobra dziedziczne Dobrzyków (płockie), Ktery, Osędowice, Zieleniew, Oporów, Oporówek  i Jastrzębię (łęczyckie) oraz Wolę Paczyńską (gostynińskie), a także dobra zastawne czyli Kutno z Raszewem i przyległościami. Jednoczenie Sołłohub unieważnił wszystkie poczynione wcześniej zapisy na rzecz Józefa obciążające dobra położone w Wielkim Księstwie Litewskim na ogólna sumę 300 000 złotych polskich. Na taką też mniej więcej łączną sumę Hanka Żerek – Kleszcz szacuje wartość dóbr Sołłohuba w Koronie (łącznie z królewską tenutą sannicką). Młodszy z synów Antoni otrzymał dobra na Litwie. Później po śmierci ojca bracia inaczej podzielili sukcesję i każdy z nich wziął zarówno dobra w Koronie, jak i na Litwie.

Jan Sołłohub posiadał także liczne dzierżawy i zastawy. Były wśród nich dobra hetmana Pocieja, Sapiehów, Potockich i Radziwiłłów, warte łącznie ponad siedemset tysięcy złotych polskich. Niemałą część dochodów stanowiły również królewszczyzny posiadane zarówno w Koronie (starostwo strzeleckie, sannickie), jak i na Litwie (m. in. Wormiany na Żmudzi i starostwo jezierzyckie w województwie witebskim). Przemysław Romaniuk zwraca uwagę, iż o jego potencjale finansowym świadczą starania jakie czynił na przełomie lat 1747/48 w celu nabycia od wojewody ruskiego Augusta Czartoryskiego rozległych dóbr szkłowskich w województwie witebskim. Czartoryski żądał 22 milionów złotych polskich, a Sołłohub zrezygnował z zakupu raczej z powodu niezdecydowania wojewody ruskiego i braku danych o dochodach z tychże dóbr, niż z powodu braku  możliwości finansowych.

Posiadał pałac w Wilnie, dwory w Grodnie i w Warszawie na Wielopolu oraz zamek w Oporowie, który był zapewne jego główną rezydencją w Koronie. Można przypuszczać, że pomiędzy 1725 rokiem, kiedy go zakupił a 1727 rokiem, kiedy po raz pierwszy zanotowano jego obecność w Oporowie w miejscowych księgach metrykalnych, przeprowadził jego remont. Zamek musiał być zdatny do mieszkania skoro przebywała i zmarła w nim w 1727 jego żona Helena. On sam występuje jako świadek w tutejszych księgach  w roku 1727 i 1731. Akta Jasnej Góry odnotowały także wizytę, jaką złożył Janowi Sołłohubowi w Oporowie prowincjał zakonu Stanisław Szołdrski we wrześniu 1736 roku podczas wizytacji oporowskiego konwentu.

Wybudował w Wilnie most na Wilii zwany Zielonym i mógł czerpać z niego zyski, z których część wpłacał na fundusz szpitala przy wileńskim kościele Świętej Trójcy. Był, co oczywiste, także donatorem świątyń we własnych dobrach. W latach 30. XVIII wieku znacznie przyczynił się do odnowienia kościoła w Oporowie, o czym świadczą wizytacje z tamtego czasu. Prawdopodobnie ufundował nowe tabernakulum i chrzcielnicę. Ponadto udokumentowany jest jego legat dla tego kościoła z 1739 roku w kruszcu „srebra ze sztandarów od Pana Podskarbiego Wielkiego Litewskiego Jana Michała Sołłohuba w sumie 21 łutów na sukienki do obrazu Matki Boskiej Częstochowskiej”. Srebrne sukienki na tym obrazie zachowały się do dziś w oporowskiej świątyni. W 1745 roku odnowił kościół  w  Iwieńcu i ufundował tam plebanię. Romaniuk wspomina też o sfinansowaniu przez niego remontów kościołów w Sannikach i Dobrzykowie.

Kariera Jana Sołłohuba i dorobek majątkowy były dość wyjątkowe w tamtym czasie na Litwie. Musiał być człowiekiem wielkich zdolności, które pozwalały mu  konsekwentnie gromadził majątek i zręcznie wykorzystywać powiązania polityczne oraz kolejne małżeństwa. Roczny jego dochód w latach czterdziestych XVIII wieku miał wynosić ponad milion złotych. Był kawalerem Orderu Orła Białego.

Zmarł 8 maja 1748 roku w Sawie niedaleko Horek. Ciało złożono najpierw w kościele bernardynów w Dąbrownie, a potem w kaplicy jezuitów w Ślepiance. Zgodnie z ostatnią wolą został pochowany w mińskim kościele jezuitów po uroczystym pogrzebie, który odbył się w dniach od 19 do 21 maja. Kazanie pogrzebowe wygłosił ksiądz Samuel Rodkiewicz. „Kurier Polski” (Rocznik 1748, nr 651), odnotował, że w pierwszą rocznicę śmierci, z dyspozycji córki zmarłego Anny Szczawińskiej odbyło się nabożeństwo w kościele reformatów w Szczawinie Kościelnym.

Jan Sołłohub miał potomstwo tylko z pierwszego małżeństwa z Heleną z Szamowskich, która zmarła 11 marca 1727 roku w Oporowie i została pochowana w tamtejszym kościele pod głównym ołtarzem.  Z dwóch synów Józef Antoni (1709 – 1781) doszedł godności wojewody witebskiego, a Antoni Józef (zm. 1759) był generałem artylerii litewskiej. Córka  Anna (zm. 1756), została żoną Tomasza Szczawińskiego, podkomorzego gostynińskiego i starosty gąbińskiego, natomiast Katarzyna (1708 – 1778) została mniszką u sakramentek warszawskich, do których wstąpiła w 1729, a dwa lata później złożyła śluby jako siostra Anna od Jezusa.

* * *

Zachowały się dwa wizerunki Jana Sołłohuba. Pierwszy, o dość wysokich walorach artystycznych, wizerunek raczej dworski niż sarmacki, przetrwał w kościele parafialnym w Oporowie i obecnie znajduje się w zbiorach Muzeum – Zamku w Oporowie zakupiony w latach 70-tych XX w. wraz z wizerunkiem żony Heleny z Szamowskich. Drugi z zachowanych wizerunków jest jednoznacznie kopią pierwszego i znajduje się w zbiorach Muzeum w Łęczycy. Z pamiątek materialnych po Janie Sołłohubie w kościele oporowskim znajduje się wmurowane w południową ścianę prezbiterium (pierwotnie w ścianie północnej) owalne epitafium wykonane z czarnego wapienia dębnickiego z napisem: ROKU  MDCCLXXVI  MCA  APRILA  DXX. / ZA  DUSZE  JANA  z  DOWOYNOW  SOLLOHUBA  WPROD  PODSKARBIEGO  WIELKIEGO  W.X.L.  /  EXPOST  WOIEWODY  BRZESKIEGO  /  Y HELENY  Z  SZAMOWSKICH  MAŁZONKOW  /  A  FUNDATOROW  TEGO  TU  MIEYSCA  /  UPRASZAM o  MEMENTO  /  IOZEF  SOŁŁOHUB  /  WWDA  WITEBSKI.  K.O.B. Tablica pochodzi z 1776 r. wykonana zapewne przez syna Józefa dla upamiętnienia rodziców.

Bibliografia:

Źródła i literatura (wybór): Romaniuk P., Sołłohub (Ursyn Dowoyna Sołłohub) Jan Michał h. Prawdzic, PSB, t. XL, Warszawa – Kraków 2000, s. 309-315. Tamże zebrane źródła i bibliografia do roku wydania tego tomu Polskiego Słownika Biograficznego, za wyjątkiem Akt Jasnej Góry w Częstochowie oraz Ksiąg metrykalnych parafii Oporów: Liber Baptisatorum (1627-1829), Liber Copulatorum (1627-,1829), Liber Mortuorum (1714-1829), Klasztor oo. Paulinów w Oporowie; Kowalska U., Urbaniak A, Najstarsze metryki kościelne parafii Oporów jako źródło do dziejów Oporowa i okolic [w:] Oporów. Stan badań. Materiały z sesji naukowej zorganizowanej z okazji 50. rocznicy Muzeum w Oporowie 22 listopada 1999, Oporów 2000; Cichor D., Konwent oporowskich Paulinów w XVIII wieku [w:] Oporów. Stan badań II. Materiały sesji naukowej zorganizowanej 10 listopada 2003 r. z okazi 550-lecia Konwentu Ojców Paulinów w Oporowie oraz 550. rocznicy śmierci fundatora Prymasa Władysława Oporowskiego, Oporów 2008. Tamże ujęte źródła z Akt Jasnej Góry; Kowalska U., Najstarsze metryki kościelne parafii Oporów jako źródło do dziejów Oporowa i okolic. Część II, [w:] Ibidem; Majewska-Rau A., Rau R., Wyposażenie kościoła i klasztoru w Oporowie w 1. poł. XIX w. [w:] Ibidem; Szymczak J., Staropolskie zabytki epigraficzne w Oporowie z XV – XVIII w.[w:] Ibidem.

Pon. ‒ Niedz.: 10.00 ‒ 16.00
kasa: 10.00 ‒ 16:30
Sezon wiosenno-letni
Pon. ‒ Niedz.: 10.00 ‒ 17.00
kasa: 10:00-16:30

Normalny: 20 zł
Ulgowy: 15 zł

Oporów 34, 99-322 Oporów
tel.: 24 285 91 22

Facebook
Skip to content