Image Alt

Powstańcze epizody

Lekcje muzealne

Oporowskie epizody powstania styczniowego

W bieżącym roku obchodzimy 160 rocznicę wybuchu powstania styczniowego – jednego z najtragiczniejszych wydarzeń w dziewiętnastowiecznej historii Polaków. Jego geneza sięga co najmniej roku 1860, kiedy to Polacy zaczęli coraz bardziej manifestować swoje patriotyczne postawy. Dotyczyło to również mieszkańców regionu kutnowskiego. W samym Kutnie urzędnikom uprzykrzano życie „kocią muzyką” pod oknami ich domów, zaś w urzędach decydowano się nawet na wybijanie szyb. Demonstracje organizowane w mieście pod przewodnictwem Leszka Wiśniowskiego vel Wiśniewskiego, Abramowicza, Adolfa Gościckiego, ks. Teofila Światłowskiego oraz ks. Franciszka Jabłońskiego okazały się na tyle skuteczne, że Tomasz Adamski sprawujący stanowisko naczelnika powiatu zdecydował się uciec do Warszawy.

Rosjanie nie zamierzali tolerować zachowania Polaków. W rocznicę bitwy pod Grochowem 25 lutego 1861 r. rozpędzono zebrany tłum. Dwa dni później zaś (27 II) na Krakowskim Przedmieściu podczas kolejnej manifestacji zastrzelono 5 Polaków. Ich pogrzeb z 2 marca tegoż roku na Cmentarzu Powązkowskim był kolejnym powodem dla mieszkańców Królestwa Polskiego do wyrażenia swoich patriotycznych uczuć, aczkolwiek tym razem w zupełnej ciszy i spokoju. Przyjęto „żałobę narodową” – kobiety nosiły żałobną biżuterię, przyozdabiając suknie konfederatkami, mężczyźni natomiast dumnie prezentowali się w kontuszach. Kościoły wypełniały się patriotami przychodzącymi na nabożeństwa za dusze poległych Polaków. Początkowo car Aleksander II starał się uspokoić nastroje wśród Polaków, wprowadzając w życie postulaty Aleksandra Wielopolskiego. Zmiany w zakresie administracji nie mogły jednak spacyfikować działań podejmowanych przez mieszkańców Królestwa Polskiego w sytuacji, w której jego namiestnikiem w maju 1861 r. mianowano Nikołaja Suchozeneta. Wprowadzał on bowiem coraz większe represje sprowadzające się do kary aresztu za wyrażanie swojego patriotyzmu przy pomocy stroju narodowego lub śpiewania pieśni o utraconej ojczyźnie. Kiedy i to nie zdawało rezultatu Suchozenet zdecydował się na wprowadzenie z dniem 14 października 1861 r. stanu wojennego. Nie zniechęciło to jednak Polaków do wzięcia udziału następnego dnia w manifestacji z okazji rocznicy śmierci gen. Tadeusza Kościuszki. Nie spodziewali się oni bowiem, że oddziały rosyjskie wtargną do kościołów, wyciągając z nich demonstrantów siłą. Duchowieństwo nie zamierzało jednak zaprzestawać odprawiania patriotycznych nabożeństw. Również w Oporowie odśpiewano 24 kwietnia 1862 r. pieśń „Boże coś Polskę”, o czym naczelnikowi powiatu doniósł wójt gminy, zaznaczając, że prowodyrami tego wydarzenia byli felczer Ludwik Siekierski oraz magazynier dominalny Bronisław Rybiński.

Przygotowania do czynu zbrojnego zaczęły się od jesieni 1862 r., kiedy to powołano Centralny Komitet Narodowy przemianowany z dniem 1 września na Tymczasowy Rząd Narodowy. Wtedy też zaczęto mianować jego przedstawicieli w poszczególnych okręgach oraz powiatach. Zarówno władze rosyjskie, jak i Wielopolski – pełniący wówczas funkcję naczelnika rządu cywilnego – byli świadomi działań konspiracyjnych. Margrabia planował powstrzymać wybuch walk, organizując na styczeń 1863 r. tzw. brankę, czyli pobór do wojska. Miało to skutecznie przerzedzić szeregi mężczyzn chętnych do powstania przeciwko władzy rosyjskiej, a tym samym uchronić wszystkie przeprowadzone przez Wielopolskiego reformy korzystne dla Królestwa Polskiego. Branka odniosła jednak skutek odwrotny do zamierzonego, bowiem 22 stycznia Komitet Centralny Tymczasowego Rządu Narodowego ogłosił manifest, wzywając Polaków do chwycenia za broń.

Region kutnowski – zwłaszcza powiat gostyński – dzięki dużemu zalesieniu już od pierwszych dni powstania odgrywał jedną z kluczowych ról. Młodzi mężczyźni w dosyć dużej liczbie chronili się bowiem przed branką w okolicach Żychlina. Tam też dokonano jednych z pierwszych ataków w nocy z 22 na 23 stycznia. W tym samym czasie w Kutnie zatrzymał się Tymczasowy Rząd Narodowy.

W odniesieniu do Oporowa najpowszechniejszą wzmianką z omawianego okresu jest informacja zawarta w pracy Bitwy i potyczki 1863–1864 na podstawie materyałów drukowanych i rękopiśmiennych Muzeum Narodowego w Rapperswilu autorstwa Stanisława Zielińskiego. Historyk ten, żyjący na przełomie XIX i XX w., wspomniał, iż 7 września 1863 r. w okolicach Oporowa carska piechota wespół z jazdą zaatakowała 4 oddział kaliski niejakiego Stanisława Szumlańskiego. Podczas trwającego ostrzału Szumlański nakazał swoim żołnierzom odwrót i połączenie się z oddziałem łęczyckim dowodzonym przez Roberta Skowrońskiego, co też udało się uczynić po przejściu drogi żelaznej oraz szosy. Szumlański w trakcie trwania całego ataku miał stracić zaledwie jednego żołnierza, którego ciało pośpiesznie pochowano na terenie parku przynależącego do zamku wybudowanego w XV w. przez arcybiskupa Władysława Oporowskiego stanowiącego dzisiaj placówkę muzealną. Jest to jedyna oficjalna wzmianka o działaniach zbrojnych mających miejsce bezpośrednio w Oporowie. Sądzić wypada, że mieszkańcy wsi przez cały okres trwania powstania spotykali zarówno powstańców przemierzających lasy wokół Oporowa, jak i ścigających ich żołnierzy rosyjskich. Na poparcie tej tezy może posłużyć wspomnienie Kazimierza Staszewskiego mieszkającego z ojcem w majątku należącym wówczas do rodziny Orsettich. Mężczyzna pamiętał właśnie obie grupy pojawiające się we wsi. Orsetti zaś zorganizowali dla uczestników zrywu ucztę przed zamkiem, która niestety została przerwana przez nadciągające oddziały wrogów.

Pomimo wielkiego poświęcenia walczących Polaków oraz starań państwa podziemnego powstanie styczniowe zostało stłumione. Najbardziej zacięte walki trwały na terenach dzisiejszego województwa sandomierskiego. Niestety przegrana Polaków w bitwie pod Opatowem z 21 lutego 1864 r. była początkiem końca zrywu narodowowyzwoleńczego. O zwycięstwie Rosji zdecydowały nie tylko niepowodzenia wojskowe polskiego państwa podziemnego, ale również decyzja o uwłaszczeniu chłopów. Aleksander II 2 marca 1864 r. wydał ukaz nadający włościanom prawo własności ziemi oraz umożliwiający zajmowanie przez nich stanowisk wójtów w gminach (dotychczas funkcję tę mogli sprawować tylko dziedzice wsi). Chłopi uzyskali więc od cara to, o co walczyli w szeregach powstańczych. Nie czuli zatem potrzeby dalszego przeciwstawiania się władzom rosyjskim. Zdekompletowane oddziały powstańców chroniły się po lasach jeszcze w ciągu 1864 r. Najdłużej utrzymywał się oddział podlaski dowodzony przez ks. Stanisława Brzózkę stawiający opór jeszcze wczesną wiosną 1865 r.

Karą dla uczestników powstania były surowe represje. Najlżejsze polegały na zsyłaniu walczących na Sybir, gdzie wędrowały cały rodziny. Najcięższą karą był wyrok śmierci. Królestwo Polskie przestało być autonomiczną prowincją Cesarstwa Rosyjskiego, stając się jego integralną częścią do listopada 1918 r.

Oprac. Adrianna Czekalska

Bibliografia:
  1. Nycek J.B., Nieznane dokumenty z powstania 1863 r., „Tygodnik Płocki” 1985, nr 13.
  2. Kochanowska I., Królestwo Polskie przed wybuchem powstania, „Polityka. Pomocnik historyczny” 2013, nr 1 (Powstanie styczniowe. Klęska i chwała).
  3. Kowalska U., Stasiak P.A., Powstanie styczniowe na ziemi kutnowskiej „Kutnowskie Zeszyty Regionalne” 2008, t. 12.
  4. Powstającej Ojczyźnie Twojej dasz bez żalu… Pamięci uczestników powstania styczniowego w 150 rocznicę, informator wydany z okazji wystawy czasowej prezentowanej w Muzeum Regionalnym w Kutnie w okresie 9 listopada 2013–31 stycznia 2014 r., Kutno 2013.
  5. Staszewski K., Wspomnienia z lat minionych, „Życie Mazowsza” 1973, nr 4/6.
  6. Szwarc A., Aleksander Wielopolski. Wszystkie jego wizerunki, „Polityka. Pomocnik historyczny” 2013, nr 1 (Powstanie styczniowe. Klęska i chwała).
  7. Szymczak A., Powstanie styczniowe w regionie kutnowskim w świetle wybranych tytułów prasy tajnej i warszawskiej, „Kutnowskie Zeszyty Regionalne” 2018, t. 22.
  8. Zieliński S., Bitwy i potyczki 1863–1864 na podstawie materyałów drukowanych i rękopiśmiennych Muzeum Narodowego w Rapperswilu, Rapperswil 1913.

Pon. ‒ Niedz.: 10.00 ‒ 16.00
kasa: 10.00 ‒ 16:30
Sezon wiosenno-letni
Pon. ‒ Niedz.: 10.00 ‒ 17.00
kasa: 10:00-16:30

Normalny: 20 zł
Ulgowy: 15 zł

Oporów 34, 99-322 Oporów
tel.: 24 285 91 22

Facebook
Skip to content